Esport
//
Wszystkie Newsy

Jks o Twistzz jako liderze, obserwowaniu TL od StarCrafta i potencjale ich nowicjusza AWP

Data Publikacji:: 29.07.2024

Sprostać wyzwaniu: przejście Twistzza do IGL (In-game Leader), dziedzictwo StarCraft Team Liquid i maksymalny potencjał ich debiutanta AWP

Oczekiwania. Mogą być czymś, co popchnie Cię do przodu, gdy będziesz starał się im sprostać, lub ciężarem, który Cię zmiażdży. Dla niedawno utworzonego zespołu Counter-Strike Team Liquid sposobem na spełnienie tych oczekiwań jest podejście do każdego wydarzenia takim, jakie się pojawia. Jak udaje się odbudować po kilku trudnych latach? Bierzesz jedną mapę na raz.

Przed IEM w Kolonii 2024 fani CS2 nie mogą się już doczekać, jak będzie wyglądać nowy skład Team Liquid. Russel „Twistzz” Van Dulken przejmuje rolę IGL wraz z dwoma nowymi zawodnikami i trenerem, który niedawno dołączył do zespołu, więc skład jest pełen niewiadomych.

Jeden z tych nowych graczy, Justin „jks” Savage, rozmawiał z nami o oczekiwaniach wobec tego składu, o tym, jak Twistzz radzi sobie jako IGL, jak zespół buduje swój styl, rywalizacji z G2, co Jks myśli o dołączeniu do TL i potencjale polskiego debiutanta Rolanda „ultimate'a” Tomkowiaka.

Jak przygotowania do Twojego pierwszego wydarzenia z Team Liquid?

Idzie naprawdę dobrze. Myślę, że odbyliśmy około tygodnia ćwiczeń online, a potem pięć dni ćwiczeń na bootcampie, więc przećwiczyliśmy tyle, ile mogliśmy. Twistzz miał wesele, a zespół próbował zastąpić dwóch zawodników i trenera, więc było dość tłoczno i ​​dość chaotycznie, ale myślę, że wykorzystaliśmy ten czas w pełni. Zobaczymy, jak pójdzie po kilku pierwszych turniejach.

Wspomniałeś o tych wszystkich zmianach. Jak zespół zareagował na przejście Twistzza do roli IGL?

Tak, jak na razie idzie naprawdę świetnie. Myślę, że radzi sobie naprawdę dobrze, biorąc pod uwagę, że nigdy wcześniej tego nie robił. Ma naturalne wyczucie gry i oczywiście grał w FaZe pod wodzą Karrigana, więc ma tam sporo doświadczenia. Oczywiście po drodze będą trudne momenty i inne rzeczy, ponieważ nigdy wcześniej tego nie robił.

Chodzi raczej o to, żeby wszyscy inni w zespole starali się zapewnić mu jak największy komfort i pomagali, kiedy tylko możemy, niezależnie od tego, czy jest to na serwerze, czy na zewnątrz, przygotowując rzeczy, tworząc nowe rzeczy, przeglądając scrimy (gry z innymi zespołami) i wprowadzając zmiany w rzeczach, które musimy ulepszyć. Wszystko idzie całkiem nieźle i chodzi tylko o to, abyśmy pomogli mu ulepszyć się jako IGL i odciążyli go trochę, ponieważ wszystko jest dla niego całkiem nowe. Ogólnie rzecz biorąc, myślę, że jak dotąd wykonuje naprawdę świetną robotę.

Czy jako osoba, która ma duże doświadczenie w CS-ie pierwszego poziomu, uważasz, że jesteś obecnie głośnym, drugorzędnym głosem w zespole?

Mam wrażenie, że w zespole jest teraz więcej YEKINDARÓW. YEKINDAR oczywiście był już wcześniej IGL w Team Liquid i pochodzi z Virtus.Pro, gdzie grał z Jame'em, który również jest całkiem przyzwoitym IGL i jest całkiem bystry w grze.

Myślę, że on [YEKINDAR] naprawdę dobrze rozumie grę i to, co będzie się działo podczas rund, a także poza grą ma naprawdę dobrą etykę pracy. Powiedziałbym więc, że YEKINDAR jest tego typu gościem w zespole. Oczywiście staram się wtrącać tu i tam – rzeczy, które mogę zrobić po mojej stronie mapy, znajdując nowe narzędzie lub oglądając dema i znajdując nowe rzeczy, które możemy wziąć od innych zespołów lub po prostu ulepszyć własne rzeczy. To tam błyszczę najbardziej.

W grze zawsze będę starał się pomóc, gdy tylko zobaczę coś, co możemy zrobić w trakcie rund, ale dla mnie jest to praca w toku, ponieważ nie jest to coś, do czego przyzwyczaiłem się w moich poprzednich zespołach, w których musiałem pomagać bardziej, niż jest to ode mnie wymagane. Lubię to robić, ale nie powiedziałbym, że jestem w tym najlepszy. Pracuję nad tym i próbuję mu pomóc, ponieważ uważam, że każdy w zespole powinien się w to włączyć i bardzo pomóc. W tej chwili mamy całkiem niezłą równowagę w zespole, wszyscy pomagają, ale powiedziałbym, że YEKINDAR jest raczej drugim IGL, który najbardziej pomaga Twistzzowi.

Taka jest obecnie dynamika zespołu, nie jestem pewien, czy ulegnie to zmianie w przyszłości. Myślę, że wszyscy po prostu starają się pomóc, jak tylko mogą. [...] To jest najważniejsze.

Czy czułeś, że jakakolwiek osoba wyrosła na lidera poza grą?

Nie powiedziałbym, że ktoś szczególnie. Myślę, że tak naprawdę wszyscy wykonują naprawdę dobrą robotę. Nie wyróżniłbym nikogo, szczerze mówiąc, jest to dość zrównoważone pod każdym względem.

Przed nami IEM w Kolonii. Jak te duże zmiany w zespole wpłynęły na Wasze oczekiwania jako zespołu?

Nie powinniśmy myśleć, że wygramy wydarzenie, powinniśmy podchodzić do każdego meczu i upewniać się, że z każdym dniem jesteśmy coraz lepsi. Kiedy jesteś nowym zespołem, najważniejszą rzeczą jest opanowanie podstaw i poprawność podstaw, nad czym będziemy mogli popracować w nadchodzących miesiącach. Chodzi raczej o rozgrywanie jednego meczu na raz i poza BLASTem będzie to nasz pierwszy oficjalny turniej. Oczywiście każdy chce przejść przez fazę play-in i wziąć udział w prawdziwym wydarzeniu.

Wygrałem ostatni turniej w Kolonii, więc chciałbym dostać się do play-offów przed publicznością. Dla mnie to jest mój główny cel, ale trzeba po prostu zachować realizm, a my skupiamy się tylko na jednej mapie na raz i to jest obecnie najlepszy sposób.

Team Liquid miał skład wobec, którego było tyle oczekiwań i szumu, ale niestety nie wyszło. Co zespół robi inaczej?

Nie byłem w poprzednich zespołach, więc nie wiem, jaka była dynamika i jakie były oczekiwania w stosunku do poprzedniego zespołu. Powiedziałbym jednak, że dajemy każdemu w zespole dużą swobodę i upewniamy się, że wszyscy dzielą te same lub przynajmniej podobne obowiązki. Od każdego oczekuje się pomocy, przekazywania pomysłów, sugestii i po prostu wnoszenia wkładu do zespołu. Myślę, że jest zupełnie inaczej w przypadku osobowości, które były w poprzednim zespole w porównaniu do tych, którzy są teraz w drużynie.

Jak oceniasz obecny skład w porównaniu do innych drużyń, w których grałeś?

W G2 skład był pełen gwiazd, więc wydaje mi się, że pod tym względem jest zupełnie inaczej. Podczas gdy w tym przypadku wydaje się, że wszyscy starają się dzielić obciążenie, my staramy się grać bardziej zorientowanie na drużynę.

Podoba mi się kierunek, w którym zmierzamy, ponieważ każdy ma dużą swobodę w zespole, dzięki czemu mogę wnieść odpowiedni i równy wkład, i myślę, że wszyscy naprawdę dobrze radzą sobie poza meczem, dzięki naszej chemii. Jestem w zespole dopiero od około miesiąca, więc nastrój i atmosfera są oczywiście bardzo dobre, i będę bardzo zadowolony, jeśli tak będzie dalej.

Wracając do początków tego zespołu, kiedy po raz pierwszy chciałeś dołączyć do zespołu i, co skłoniło Cię do podjęcia decyzji o dołączeniu do niego?

Myślę, że w składzie jest wielu dobrych graczy i duży potencjał, to prawdopodobnie był główny [powód]. Po drugie, oczywiście Liquid jest bardzo dobrą organizacją i śledzę ją od dłuższego czasu. Swego czasu bardzo dużo śledziłem StarCrafta. Liquid to ogromna organizacja StarCraft i założenie jej w StarCraft było dla mnie czymś naprawdę niesamowitym, biorąc pod uwagę, że działo się to w latach 2008-2009, czy jakoś tak, podczas turniejów Brood War. Potem także w StarCraft 2. Możliwość gry dla tej organizacji jest naprawdę zabawna, biorąc pod uwagę tę linię czasu. Dla mnie to naprawdę coś niesamowitego.

Jak wspomniałem wcześniej masz Twistzza, który jest jednym z najbardziej doświadczonych graczy w grze, który wygrał wszystko, co tylko można wygrać. Więc to był oczywiście główny czynnik. Grałem już wcześniej z NAF-em i Renegades, więc wiem, jaki jest Keith, a także mamy YEKINDARA, który jest bardzo interesującym graczem, ponieważ bardzo ciężko pracuje, ma duży wpływ w grze i sposób, w jaki gra, bardzo różni się od innych – jest bardzo agresywny. Pomyślałem więc, że gra z nim będzie całkiem interesująca i, że mógłbym się od niego wiele nauczyć, co pomoże mi rozwinąć moją grę. Na koniec mamy ultimate'a, który w pewnym sensie jest debiutantem. Jednak zrobił na mnie duże wrażenie na treningach i tak, uważam, że jest bardzo dobrym zawodnikiem, i jeśli będzie kontynuował obraną ścieżkę, będzie w przyszłości jednym z najlepszych graczy w grze.

To są dwie najważniejsze rzeczy: gracze i organizacja. Są to dość podstawowe odpowiedzi, ale to są dwie rzeczy, które najczęściej bierzesz pod uwagę, dołączając do zespołu. Grałem już z niektórymi zawodnikami, więc mam z nimi pewne doświadczenie. mithR jako trener, rozmawialiśmy z nim, gdy był w Apeks. Był okres, kiedy też chcieli mnie ściągnąć, ale oczywiście to nie wyszło. Bardzo dobrze nam się rozmawiało, myślę, że poruszyliśmy wiele kwestii.

Wspaniale jest widzieć, że masz taką relację z Team Liquid. Bardzo pochwaliłeś ultimate'a, dla wielu fanów jest on postacią trochę nieznaną. Jaki potencjał w nim widzisz?

Myślę, że ma wszystkie cechy świetnego gracza, jeśli będzie nadal ciężko pracował w takim stopniu, w jakim pracował do tej pory. Oczywiście potrzebuje więcej doświadczenia na dużych imprezach, ale ogólnie myślę, że jeśli skupi się tylko na jednym wydarzeniu w danym czasie i skupi się na doskonaleniu siebie w zespole, będzie na świetnej pozycji. Powinien starać się nie wywierać na siebie zbyt dużej presji od razu, wchodząc do takiego zespołu jak Liquid.